czwartek, 28 lipca 2016

Co to jest za blog?

   Uwaga! Jeśli nie interesuje cię moja osoba, a sama tematyka bloga przejdź proszę na sam koniec notki i tam zapoznaj się z akapitem "A więc o czym w końcu ten blog?"
(...bo obawiam się, że wstęp jest trochę za długi)



   28 lipca 2016r. Siedzę w pokoju i choć jest dopiero połowa wakacji, to moje myśli biegną w kierunku tego, co czeka mnie w czwartek 1 września. Wiem dobrze, że w chwili kiedy przekroczę próg szkoły, bezpowrotnie zacznę swoją przygodę w drugiej klasie liceum, gdzie po raz pierwszy odkąd zaczęłam naukę opartą o nasz system nauczania, będę mogła skupić się na przedmiotach, które sobie sama wybrałam. Powiedzmy sobie szczerze - wiele osób narzeka na to, że trzeba za szybko stawać się dorosłym i dokonywać tego ważnego wyboru jakim jest obranie swojej ścieżki kariery. Wybór profilowanego liceum lub technikum w znacznej mierze wpłynie na nasze życie, choć przecież tak wielu z nas, stara się spychać ten fakt w niepamięć. Ile to razy rozmawiam ze swoimi znajomymi, którzy wydają się być zupełnie zagubieni. Nie ma jednak na czym się zastanawiać. Jestem jedną z tych osób, które profil wybrały całkowicie przypadkowo i muszę powiedzieć, że jestem zachwycona.
   Jak się domyślacie po nazwie bloga, znalazłam się w klasie biol-chem. Do dziś ciężko mi wytłumaczyć dlaczego akurat tam, jednak jak już mówiłam, bardzo mi się podoba. U mnie w szkole podstawę programową przerobiliśmy w pierwszym semestrze i od razu zaczęliśmy rozszerzenia. Miałam więc już do czynienia z "prawdziwą" chemią i biologią.
  Jestem osobą dość zorganizowaną, dlatego szybko pojawiła się w mojej głowie duża kolorowa tabliczka z migającym napisem "matura". Nie jest to jednak przejaw stresu - ja po prostu lubię być zawsze dobrze przygotowana. Lubię czytać o sposobach na szybką naukę i urozmaicać sobie ten obowiązek. W związku z tym, stąd pomysł na tego bloga.

A więc o czym w końcu ten blog? 

   To proste. Mój blog będzie zbiorem notek o tematyce biologiczni-chemicznej. Będę je tworzyć regularnie, w miarę przerabiania poszczególnego materiału na lekcjach, aby wam nie podać żadnych błędnych informacji. Postaram się w łatwy i przystępny sposób opisać materiał jaki musicie opanować. Będę używać normalnego, prostego słownictwa oraz fachowych określeń, poprawnych i zgodnych z podstawą programową. To coś jak internetowy poradnik dotyczący poszczególnych działów. To nie jest żadna inicjatywa oparta o promocję jakichkolwiek książek, ani nic w tym rodzaju. Będę to robić głównie dla siebie, ponieważ uważam, że nic tak nie pomaga przyswoić materiału jak skompletowanie porządnych notatek i wytłumaczenie komuś całego zakresu. Kiedy chcesz coś wyjaśnić - najpierw musisz to zrozumieć. To zaś, jest absolutnym kluczem do sukcesu.
Oprócz zagadnień typowo naukowych na blogu pojawią się również:

- posty o tematyce organizacyjnej
- seria back to school
- wpisy tematyczne
   Dajcie znać, czy jesteście zainteresowani!